Wsiadł za kierownicę po narkotykach
Mundurowi z Bielan zatrzymali jadącego "wężykiem" 39-letniego kierowcę volkswagena. Badanie narkotestem wykazało, że mężczyzna wsiadł za kierownicę po zażyciu amfetaminy i marihuany. Zatrzymany usłyszał już zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających, za co oprócz utraty prawa jazdy grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu na ulicy Conrada. Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zauważyli jadącego całą szerokością drogi kierowcę volkswagena. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję. Kontrolowany mężczyzna zachowywał się nerwowo. Badanie narkotestem na zawartość środków odurzających wykazało, że 39-latek był pod wpływem amfetaminy i marihuany, kiedy kierował autem. Zatrzymany trafił do policyjnej celi.
Śledczy po zebraniu materiałów dowodowych przedstawili mężczyźnie zarzut kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających. Teraz 39-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy.
asp. Kamila Szulc/ak