Odpowie za kradzież kieszonkową
Bielańscy policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego przedstawili zarzut kradzieży 35-latkowi, karanemu w przeszłości za podobne przestępstwa. Mężczyzna zatrzymany przez stołecznych wywiadowców, w tramwaju zabrał z torebki pasażerki telefon komórkowy. Teraz w warunkach recydywy, grozi mu kara do 7 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce po godzinie 15.00 w jednym z tramwajów. 35-latek wykorzystując nieuwagę pasażerki, wyciągnął z jej torebki telefon komórkowy. Mężczyzna wpadł w ręce stołecznych wywiadowców, zaraz po kradzieży.
Funkcjonariusze przewieźli zatrzymanego do bielańskiej komendy. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Dalsze czynności w sprawie wykonywali już bielańscy śledczy. Po zgromadzeniu materiału dowodowego, podejrzany usłyszał zarzut kradzieży mienia. Odzyskany smartfon został zwrócony właścicielce. 35-latkowi, karanemu w przeszłosci za podobne przestępstwa, w warunkach recydywy grozi kara do 7 lat pozbawienia wolności.
Aby ustrzec się przed kieszonkowcem, pamiętajmy o kilku zasadach.
- Powinniśmy mieć cały czas w zasięgu wzroku bagaż przy wsiadaniu do zatłoczonego autobusu, tramwaju, czy pociągu.
- Należy dobrze zabezpieczyć noszone przy sobie dokumenty i pieniądze.
- Nie należy demonstrować zawartości portfela, gdy widzą to przypadkowe osoby.
- Powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na osoby znajdujące się obok nas.
- Nie zasypiajmy podróżując publicznymi środkami komunikacji.
- Klucze do mieszkania powinniśmy nosić w innym miejscu niż dokumenty z adresem - jeżeli złodziej zdobędzie taki komplet może okraść mieszkanie zanim osoba pokrzywdzona zdąży zareagować.
asp. Kamila Szulc