Zabrali zapalniczki, cukierki i batony
16-latek wspólnie z kolegą wszedł do pokoju nauczycielskiego, a potem włamał się do szafek, z których zabrał cukierki, batony, zapalniczki i zapałki. Sprawa obu chłopców została zgłoszona na policji. Funkcjonariusz z wydziału do spraw nieletnich zatrzymali Arka. Materiały zostały przekazane do sądu rodzinnego i to on zdecyduje jakie konsekwencje poniesie nastolatek.
Wakacje już się rozpoczęły, ale niektórzy uczniowie muszą ponieść konsekwencje swojego zachowania w minionym roku szkolnym. 16-letni Arek wspólnie z kolegą Marcinem zabrali klucze i weszli do pokoju nauczycielskiego. Gdy już byli w środku, uszkodzili zamknięte szafki, z których zabrali 9 zapalniczek, 4 paczki zapałek, cukierki kawowe i 2 czekoladowe batony. Wartość skradzionych rzeczy wyniosła 20 złotych.
Nauczyciele od razu zgłosili sprawę na policji. Policjanci z wydziału do spraw nieletnich i patologii zatrzymali obu chłopców. Sprawą Marcina zajął się sąd rejonowy w Siedlcach, natomiast materiały dotyczące 16-letniego Arka, zostały przekazany do sądu rodzinnego. Wkrótce sędzia podejmie decyzję jaki środek oddziaływania wychowawczego zostanie zastosowany wobec Arka.
eb