Zięć przywłaszczył pieniądze teścia
60-letni pokrzywdzony nie podejrzewał, że zięć, który pomoże mu dostać się do banku, przywłaszczy jego pieniądze. Nie wiedział również, że dzień wcześniej wypłacił pieniądze z jego konta. W sumie mężczyzna stracił około 700 złotych. Sebastian F. przyznał się, że przywłaszczył pieniądze swojego teścia. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Pokrzywdzony jest osobą niepełnosprawną, ma problemy z poruszaniem się. Renta, którą otrzymuje jest przelewana na konto, do którego ma dostęp córka pokrzywdzonego. Tego dnia kobieta był bardzo zajęta, więc poprosiła swojego męża, aby wypłacił 100 złotych z ojca konta i zrobił zakupy. Sebastian F. bez niczyjej zgody wypłacił sobie 300 złotych. Tego samego dnia pieniądze przepił, a kartę do bankomatu zgubił.
Z uwagi na to, że karta został zagubiona należało ją zastrzec w banku. Do banku pokrzywdzony musiał udać się osobiście. 60-latek jest niepełnosprawny, ma problemy z poruszaniem, zięć zadeklarował się więc, że osobiście zaniesie tam teścia. Wspólnie kolegą zaniósł teścia do baku, który na miejscu wypłacił resztę pieniędzy. Niestety pieniądze od razu zabrał mu 24-latek. Sebastian F. nie chciał ich oddać właścicielowi. Gdy córka pokrzywdzonego wróciła do domu i dowiedziała się o tym incydencie od razu zawiadomiła policję.
Patrolowcy zatrzymali Sebastiana F. 24-latek w sumie wyłudził około 700 złotych. Dochodzeniowcy już przedstawili nieuczciwemu zięciowi zarzut przywłaszczenia mienia. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
eb