Pobiła się matka z dwoma synami
Najpierw zaczęli awanturować się w domu. Po chwili kłótnię kontynuowali na klatce schodowej. Ostatecznie do bójki doszło na podwórku, przed blokiem. Matka i dwóch jej synów około godziny 22:00 urządzili awanturę. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Cała trójka trafiła do izby wytrzeźwień, a gdy doszli do siebie dochodzeniowcy przedstawili im zarzuty za udział w bójce. Teraz grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Około godziny 22:00 policjanci dostali wezwanie na interwencję, na ulicę Aleja Zjednoczenia. Doszło tam do awantury pomiędzy kobietą, a dwoma mężczyznami. Zanim policjanci przyjechali na miejsce, kłótnia rozpoczęła się w domu, potem przeniosła się na klatkę schodową, a swój finał miała na podwórku przed blokiem. Policjanci patrolujący ulice Bielan zauważyli szarpiących się ludzi. Mundurowi rozdzielili bijących się i próbowali ustalić co było przyczyną awantury. Okazało się, że do doszło do konfliktu rodzinnego, a biła się matka z dwoma synami.
Funkcjonariusze zatrzymali całą trójkę. Wszyscy byli pijani, zostali więc przewiezieni do izby wytrzeźwień. Gdy już doszli do siebie, dochodzeniowcy przedstawili im zarzuty za udział w bójce. 53-letniej Halinie P., 34-letniemu Tomaszowi P. i 29-letniemu Piotrowi P. grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
eb