Podziękowania dla mundurowych z Bielan za błyskawiczną pomoc
„…Synek zaczął przeraźliwie płakać ze strachu, a ja nie mogłam go już niczym uspokoić (…) Pan Policjant z Panią Policjant przyjechali do mnie bardzo szybko od wezwania, jako pierwsi…”. Te słowa wdzięczności skierowała do Komendanta Rejonowego Policji Warszawa V, mama 1,5 rocznego Mikołaja. Malec przypadkowo został zatrzaśnięty w mieszkaniu. Dzięki skutecznej interwencji sierż. Joanny Bogusz i sierż.szt. Dawida Gajewskiego wszystko zakończyło się szczęśliwie.
Na początku czerwca patrolowcy z Bielan otrzymali zgłoszenie od zdenerwowanej kobiety, która poinformowała, że w mieszkaniu zatrzasnęły się drzwi, a w środku przebywa jej 1,5 roczny synek. Dziecko zostało samo w lokalu, płakało, nie mogło się uspokoić. Na miejsce pojechali sierż. Joanna Bogusz i sierż. szt. Dawid Gajewski.
Funkcjonariusze zadziałali natychmiast. W czasie, kiedy policjantka uspakajała roztrzęsioną kobietę, drugi z funkcjonariuszy dostał się do mieszkania przez balkon, otworzył uchylone okno, a następnie zatrzaśnięte drzwi. Po chwili maluch był już pod opieką mamy.
Kilka dni temu do Komendanta Rejonowego Policji Warszawa V, wpłynął list z podziękowaniami za skuteczną interwencję. Kobieta wyraziła w nim swoją wdzięczność, a także podkreśliła jak bardzo docenia ciężką pracę policjantów. „Panie Komendancie, bardzo proszę serdecznie podziękować w moim imieniu (…) warto promować postawy godne podziwu, ponadprzeciętne, które mogą stanowić wzór dla innych”.
st.asp. Kamila Szulc/ea