Skradli hydrofor z pompą i kable
Policjanci z prewencji zatrzymali czterech sprawców kradzieży przewodów elektrycznych. Kilkadziesiąt metrów wypalonych kabli elektrycznych funkcjonariusze znaleźli w workach, które nieśli ze sobą mężczyźni. Trzej nieletni i dorosły przyjechali do Warszawy aby sprzedać kable w skupie złomu. Rafałowi Z. już zostały przedstawione zarzuty, sprawa trzech nieletnich zostanie przesłana do sądu rodzinnego.
Tym razem uwagę policjantów zwrócili czterej mężczyźni, którzy szli ulicą Wóycickiego z wypchanymi workami. Na widok policjantów panowie zaczęli się wyraźnie denerwować. Wówczas funkcjonariusze byli już przekonani, że mężczyźni mają „coś na sumieniu”. Niedaleko punktu skupu złomu wszyscy zostali wylegitymowani.
W workach, które mieli ze sobą koledzy, mundurowi ujawnili kilkadziesiąt metrów wypalonych kabli elektrycznych. Koledzy zostali zatrzymani i przewiezieni do bielańskiej komendy. Dochodzeniowcy bardzo szybko ustalili kto został pokrzywdzony w wyniku tej kradzieży. Wszystko wskazywało na to, że czterej mężczyźni włamali się na posesję przy ulicy Agawy i stamtąd z budynku skradli hydrofor z pompą o wartości 1 200 złotych. Jeszcze tego samego dnia wrócili na posesję i wówczas zabrali około 250 metrów przewodów elektrycznych. U jednego ze sprawców zostały te kable wypalone i stamtąd wszyscy pojechali do punktu skupu złomu aby je sprzedać. Wówczas wpadli w ręce mundurowych.
Cała czwórka została zatrzymana. Sprawa trzech nieletnich zostanie skierowana do sądu rodzinnego. 19-letni Rafał Z. odpowie za kradzież i kradzież z włamaniem. Właściciel wycenił straty na kwotę ponad 2000 złotych. Mężczyźnie grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
eb