Miał amfetaminę, wagę i dowód innej osoby
Kryminalni z Bielan zatrzymali Adriana Ł. Mężczyzna posiadał przy sobie wagę elektroniczną oprószona jakimś proszkiem oraz torebkę foliową, w której znajdowała się sproszkowana substancja koloru białego. Okazało się, że mężczyzna posiadał przy sobie 0,6 grama amfetaminy. W mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli dowód osobisty innej osoby. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających i przywłaszczenia dokumentu.
Kryminalni w ramach walki z przestępczością narkotykową dokonują kontroli miejsc będących punktem spotkań dilerów, monitorują środowiska narkomanów, zdobywają i sprawdzają informacje dotyczące osób handlujących i ich odbiorców, prowadzą obserwacje, a także dokonują kontroli osób, wobec których mają podejrzenia.
W wyniku ich pracy operacyjnej, został zatrzymany Adrian Ł., u którego policjanci zgodnie ze swoim podejrzeniem, znaleźli wagę elektroniczną i biały proszek schowany w majtkach. Po przebadaniu substancji potwierdzono, że jest to amfetamina. Podczas przeszukania mieszkania, policjanci znaleźli dowód osobisty wystawiony na inną osobę. 38-latek tłumaczył się, że zostawiła go u niego koleżanka. Policjanci nie dali wiary temu tłumaczeniu.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia amatorem amfetaminy zajęli się bielańscy dochodzeniowcy. Mężczyzna został przesłuchany. Odpowie teraz za posiadanie środków odurzających i przywłaszczenie dowodu osobistego. Po przedstawieniu mu zarzutu, Adrian Ł. przyznał się i dobrowolnie poddał karze.
eb