Aktualności

Zatrzymany przez bielańskich kryminalnych trafił do aresztu

Data publikacji 26.08.2025

Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa-Żoliborz sąd zastosował wobec 39-latka, który podczas awantury zranił nożem ochroniarza w sklepie, tymczasowy areszt na trzy miesiące. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej, kradzieży pieniędzy oraz przywłaszczenia dokumentów. Zatrzymania dokonali bielańscy kryminalni, którzy już następnego dnia po zdarzeniu wpadli na jego trop. Podejrzanemu, który działał w warunkach recydywy, grozi teraz kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Około 19:30 oficer dyżurny bielańskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze, która miała miejsce w sklepie przy ulicy Przy Agorze, pomiędzy pracownikiem ochrony a klientem.

Policjanci natychmiast udali się na miejsce zdarzenia. Mundurowi na miejscu ustalili, że do sklepu wszedł mężczyzna, który zabrał trzy butelki wódki i próbował opuścić lokal, nie płacąc za towar. Wówczas interweniował pracownik ochrony, który próbował odebrać klientowi torbę z butelkami. Doszło do szarpaniny pomiędzy mężczyznami, podczas której pracownik ochrony został zraniony w rękę nożem tapicerskim oraz uderzony butelką wódki w ramię. Wizerunek sprawcy, który oddalił się z miejsca zdarzenia, został zarejestrowany na kamerach monitoringu zainstalowanych w sklepie.

Sprawą niezwłocznie zajęli się bielańscy kryminalni. Już następnego dnia, w pobliżu miejsca zdarzenia, w zaparkowanym samochodzie, zauważyli śpiącego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi z nagrania. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Podczas zatrzymania kryminalni znaleźli przy 39-latku kartę bankomatową należącą do innej osoby.

Po dotarciu do właściciela karty okazało się, że tuż po zdarzeniu w sklepie przy ulicy Przy Agorze, 39-latek spotkał się ze swoim znajomym i obaj mężczyźni wspólnie spożywali alkohol pochodzący z kradzieży. W pewnym momencie znajomy oddalił się na chwilę, a w tym czasie 39-latek dokonał kradzieży z jego saszetki dokumentów, w tym trzech kart bankowych, dowodu osobistego, karty podarunkowej oraz 6000 zł.

Następnego dnia w żoliborskiej prokuraturze mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, kradzieży pieniędzy oraz przywłaszczenia dokumentów. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa-Żoliborz sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. W związku z tym, że wszystkich czynów dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za przestępstwa podobne, grozi mu teraz kara do 15 lat więzienia.

Czynności w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Żoliborz.

podinsp. Elwira Kozłowska/ea

 

 

 

Powrót na górę strony