Aktualności

Seniorze, uważaj! Oszuści znów dzwonią z dramatyczną historią

Data publikacji 04.07.2025

Podszywają się pod bliskich, wzbudzają emocje, każą działać natychmiast. Przestępcy nie przestają atakować seniorów, wykorzystując coraz bardziej dramatyczne scenariusze. Tym razem ofiarą padł 86-letni mieszkaniec Bielan, któremu wmówiono, że jego syn potrącił ciężarną kobietę. Zmanipulowany i zastraszony, przekazał oszustom gotówkę, złoto i biżuterię o wartości ponad 93 tysięcy złotych. Policja apeluje o ostrożność i rozmowy z bliskimi.

86-letni mieszkaniec warszawskich Bielan padł ofiarą przestępców działających metodą „na wnuczka” oraz „na policjanta”. Oszuści, podszywając się pod członków rodziny i funkcjonariuszy, wyłudzili od niego pieniądze, złoto i kosztowności o łącznej wartości ponad 93 tysięcy złotych.

Do seniora zadzwoniła kobieta, która przedstawiła się jako jego synowa. Z przejęciem przekazała, że jego syn miał wypadek, przejechał na czerwonym świetle i potrącił na pasach ciężarną kobietę. To już kolejny przypadek w ostatnim czasie, w którym przestępcy posługują się niemal identycznym scenariuszem – informując seniora o potrąceniu kobiety w ciąży na przejściu dla pieszych, by wzbudzić silne emocje i wymusić szybkie działanie. Chwilę później do rozmowy włączył się mężczyzna, podający się za syna pokrzywdzonego, a następnie kolejny jako funkcjonariusz policji ruchu drogowego.

Rzekomy policjant poinformował 86-latka, że jeśli potrącona kobieta umrze, jego synowi grozi do 12 lat więzienia. Jednocześnie zasugerował, że możliwe jest „polubowne” załatwienie sprawy, ale potrzebna jest jednak znaczna kwota pieniędzy. Oszust zażądał 300 tysięcy dolarów. Pokrzywdzony oświadczył, że dysponuje jedynie kwotą 2 tysięcy dolarów. Działając pod presją emocji i w przeświadczeniu, że pomaga rodzinie, senior na polecenie rozmówcy zebrał wszystkie cenne przedmioty, które miał w domu – pieniądze, złote pierścionki oraz sztabki złota  i włożył je do kosmetyczki. Następnie przekazał całość nieznajomemu mężczyźnie, który przyszedł na jego klatkę schodową.

Dopiero po godzinie, gdy emocje opadły, 86-latek zorientował się, że padł ofiarą oszustwa i powiadomił policję. Straty oszacowano na ponad 93 tysiące złotych.

Apelujemy o ostrożność!

Policjanci po raz kolejny apelują do seniorów oraz ich bliskich: zachowajcie czujność w kontaktach telefonicznych z nieznajomymi.

Pamiętaj:

  • Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy ani nie informuje telefonicznie o potrzebie wpłacenia „kaucji”.
  • W sytuacji, gdy ktoś dzwoni z dramatyczną historią i żąda pieniędzy, przerwij rozmowę i skontaktuj się bezpośrednio z rodziną.
  • Zadzwoń pod numer alarmowy 112, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości.

Apelujemy również do rodzin seniorów – rozmawiajcie z bliskimi o zagrożeniach związanych z oszustwami. Uczulcie ich, że przestępcy stosują manipulację, wykorzystują emocje i presję czasu, aby wzbudzić lęk i wymusić działanie.

podinsp. Elwira Kozłowska

 

 

 

 

 

Powrót na górę strony